Dzisiejszy post jest wyrazem mojego zdumienia, jakim cudem ludzie, którzy budują swoją karierę i wizerunek na ludzkim strachu, emocjach, skłonności naszego narodu do protestowania, zostali postawieni w jednym rzędzie z takimi autorytetami jak Profesor Geremek, Pani Henryka Krzywonos, Wisława Szymborska, czy Jacek Kuroń? Każdy radykalizm budzi we mnie lęk, tym bardziej ten, szerzony pod przykrywką dobra i wolności obywateli. Niestety redakcja tygodnika Wprost po raz kolejny udowodniła,