Nigdy nie byłam, nie jestem i nie będę wyłącznie matką
Ilekroć w jakimkolwiek miejscu, skupiającym matki, padają pytania: „O czym marzysz?”, „Jaki jest Twój cel w życiu?”, „Co lubisz robić najbardziej?”, odpowiedzi dotyczą wyłącznie… dzieci. Np. „żeby mój syn wyrósł na szczęśliwego, spełnionego człowieka”, „chciałabym zapewnić córce jak najlepszy start w życie”, „spędzać czas z moimi dziećmi” etc. A gdzie w tym wszystkim jest miejsce na własną przestrzeń?