Tag: wychowanie rodzeństwa

Tabula rasa to bzdura

Niby wszyscy to wiedzą, więc dlaczego prawie każdy ma poczucie, że dziecko można lepić jak plastelinę? Też kiedyś żywiłam wewnętrzne, niepoparte wiedzą ani doświadczeniem przekonanie, o nieograniczonej sile sprawczej rodziców. Bo przecież od kogo, jeśli nie od nich, zależy charakter, sposób funkcjonowania oraz całokształt zachowań dziecka? Tkwiłam w tym poglądzie dość długo – właściwie do czasu, kiedy moje własne były w stu procentach takie jak zaplanowałam i sprawowały się

Drugie wszystko robi szybciej.

Jeśli ktoś spróbuje mi wmówić, że wszystkie swoje dzieci wychowuje jednakowo… To zwyczajnie nie uwierzę 😛 Jest mnóstwo różnic pomiędzy rodzeństwem, bo każdy jest indywidualnością, ma inne predyspozycje, temperament, cechy charakteru. Więc niby jakim cudem miałoby się dać każde „ugryźć” tak samo? Do tego dochodzą nasze doświadczenia rodzicielskie, wnioski które z nich wyciągnęliśmy i większa świadomość o co warto walczyć, a na co można machnąć ręką.